Choć w drogeriach polskie kosmetyki wciąż walczą o pierwsze miejsce z zagranicznymi, polskie firmy kosmetyczne naprawdę nie mają się czego wstydzić.

Małe, lokalne zakłady produkcyjne powstawały na terenie Polski już od połowy XIX wieku, jednak za początek produkcji kosmetyków na skalę przemysłową uznać można dopiero lata 20-ste XX wieku. Powstają wówczas takie firmy kosmetyczne jak: Schicht-Lever (późniejsza Uroda), Miraculum i Ewa. W 1929 roku produkcję na licencji firmy Beiersdorf rozpoczyna spółka Pebeco.

 .

Pani Walewska Miraculum

Małe, lokalne zakłady produkcyjne powstawały na terenie Polski już od połowy XIX w.

.

Do lat 80-tych XX wieku w produkcji krajowych kosmetyków prym wiodło 14 fabryk podległych Zjednoczeniu Przemysłu Kosmetyków i Środków Czystości „Pollena”. Markowe kosmetyki dostępne były jedynie w Peweksie. Sytuacja zaczęła ulegać zmianie po roku 80-tym, kiedy prawo umożliwiło zakładanie firm polonijnych naszym emigrantom.

.

Sukcesy polskich firm kosmetycznych

Do Polski wrócił Ignacy Soszyński, który w Poznaniu założył firmę Interfragrance. Soszyński miał doświadczenie w branży kosmetycznej, gdyż przed wojną miał w kraju firmę kosmetyczną. Po kilku latach działalności żona i syn Soszyńskiego założyli firmę kosmetyczną Oceanic. Sukcesy rynkowe firm polonijnych sprawiły, że branżą kosmetyczną zaczęło się interesować wiele osób. Jedną z czołowych prekursorek rozwoju branży stała się dr Irena Eris. Dr Irena Eris jako pierwsza na świecie wprowadziła do swoich kosmetyków kwas foliowy a jej produkty obecne są w ponad 28 krajach świata. Ponadto Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris jest jedynym producentem kosmetyków w Polsce, a także jednym z niewielu nie tylko w Europie, ale i na świecie, posiadającym własne Centrum Naukowo-Badawcze prowadzące unikalne w branży kosmetycznej badania metodą in vitro, ex vivo i in vivo. Jest się czym pochwalić?

.

InglotWestfieldLondon

Kosmetyki Inglot obecne są w 70 krajach na całym świecie.

.

A to jeszcze nie koniec. Na polskim rynku obecne są takie firmy jak Ziaja, AA, Linerem Soraya, Eveline, Dermika, DAX Cosmetics. Nie zapominajmy również o firmie Inglot, której kosmetyki obecne są w 70 krajach na całym świecie. Założona w 1983 roku rozrosła się do olbrzymich rozmiarów. Jak wynika z danych firmy SPC House of Media, koordynatora programu międzynarodowej promocji polskich kosmetyków. Polska jest na szóstym miejscu w  eksporcie, dogania takie kraje jak Francja, Włochy czy Wielka Brytania.

.

Co wyróżnia polskie kosmetyki? 

Na to pytanie mogę odpowiedzieć na podstawie informacji, które uzyskuję bezpośrednio od moich Klientek – mówi właściciel firmy Kosmetykipolskie.com, Zbigniew Milewski. Firma ma dwa kanały dystrybucji a mianowicie, poprzez sklep internetowy ale również poprzez eksport  kosmetyków do polskich sklepów za granicą m.in. Belgii, Holandii czy Wielkiej Brytanii. To co wyróżnia polskie kosmetyki to przede wszystkim jakość. Nasze produkty nie odbiegają jakością od tych zagranicznych. Mam tu na myśli np. firmę Joanna, która ma w swojej ofercie farby do włosów. Są to farby bardzo dobre jakościowo, a i cena jest bardzo atrakcyjna. Kolejna sprawa to wspomniana już cena, która gra ogromną rolę podczas wyboru i zakupu kosmetyków. Polskie produkty są tańsze od zagranicznych. Mieszkanki takich krajów jak Belgia czy Holandia przychodzą do polskich sklepów, bo tam znajdują produkty w dobrej cenie ale i dobrej jakości. Pozostańmy przy przykładzie farby do włosów firmy Joanna. Najtańsza farba do włosów zagranicznej firmy np. w Wielkiej Brytanii, kosztuje ok 7 euro. Farba firmy Joanna to koszt 2,50 – 2,70 euro a jakość jest tu nieporównanie lepsza.

Ostatnia rzecz, która wyróżnia polskie kosmetyki to tzw. chemia. Dziś prawie wszyscy zwracają uwagę na skład jaki ma żywność, którą spożywamy. To samo dotyczy kosmetyków. Coraz częściej czytamy i sprawdzamy etykiety i to, co znajduje się w składzie kosmetyków. Duże firmy zagraniczne w swoich kosmetykach stosują naprawdę duże ilości wspomnianej już chemii. Oczywiście nie oszukujmy się, bo kremy czy kosmetyki polskie również muszą mieć w swoim składzie elementy, które pozwolą na to,aby krem nie zestarzał się po miesiącu. Ale to nie są takie ilości jak w przypadku kosmetyków zagranicznych – tłumaczy Zbigniew Milewski. 

.

Sukcesy polskich firm

A skoro o jakości mowa to wspomniana już wcześniej dr. Irena Eris Jako jedyna w Polsce została przyjęta do ekskluzywnego klubu Comité Colbert założonego w 1954 r. przez Jeana-Jacques’a Guerlaina. Celem tej organizacji jest promowanie idei piękna i luksusu. Do niedawna zrzeszała ona wyłącznie marki francuskie (z kosmetycznych m.in. Chanel i Diora), a także prestiżowe instytucje kultury (m.in. Luwr). W 2011 r. do tego grona dołączyły cztery marki z innych krajów Europy (m.in. Montblanc), a już rok później – Dr Irena Eris. A co z innymi firmami z Polski? Tołpa i Bielenda to kolejne marki, które zawojowały rynek polski a co najważniejsza serca przede wszystkim Polek. Ponadto mamy firmy Floslek, Sylveco, której kosmetyki wyróżnia ekstrakt z kory brzozy, zawierający betulinę i kwas betulinowy – substancje aktywne o wysokiej skuteczności działania i jednocześnie całkowicie bezpieczne. 

A aptekach również można spotkać polskie kosmetyki, a w jednym z osiedlowych drogerii, znalazłam tę, która sprzedaje wyłącznie polskie produkty. Firmy, które opisałam powyżej to oczywiście tylko niewielka liczba tych, które funkcjonują na polskim rynku. Warto sprawdzać polskie kosmetyki, bo nie odbiegają one zupełnie od tych zagranicznych jeżeli chodzi o jakość, a na pewno nie raz miło Was zaskoczą. 

.

Katarzyna Zarówna

Komentarze