Ferma strusi afrykańskich w Polsce? Właściwie dlaczego nie? Jakie strusie są, dlaczego się je kocha i czego można się od nich nauczyć? Na te wszystkie pytania odpowiada Janusz Babiński z Fermy Strusi Afrykańskich!

10446449_10152463562815539_585630563_nSkąd pomysł na hodowlę strusi? 

Hodowla strusi afrykańskich zajmujemy się od 6 grudnia 2007roku. A skąd wziął się sam pomysł? Narodził się on w mojej głowie parę miesięcy wcześniej, początkowo jako żart. Strusie biegające po podwórku – niecodzienna wizja. Jednak na tyle pociągająca, że zacząłem się tym tematem żywo interesować, czytać literaturę, odwiedzać hodowców. I wtedy już postanowiłem moją pasję wcielić w życie. Od razu zaznaczam, że nie było łatwo! Śmiech przy każdej wzmiance o strusiach, opór rodziny… Ale postawiłem na swoim i nie żałuję!

.

Ile osobników liczy hodowla? 

Liczba osobników jest zmienna. Hodowlę rozpoczęliśmy od 6sztuk strusi, które zakupiliśmy od zaprzyjaźnionego hodowcy. Z roku na rok staramy się powiększać liczbę odchowywanych ptaków. Obecnie posiadamy stado podstawowe – reproduktorów, które liczy 12 sztuk oraz młodzież (w różnym wieku) około 100 sztuk. Część piskląt wykluwamy, pochodzą one od naszych reproduktorów, a dodatkowo również kupujemy 2-3dniowe ptaki.

.

Czy kochacie swoje strusie, tak jak się kocha zwierzęta domowe? Być może macie do nich inny stosunek?

Osobiście najbardziej jestem przywiązany do stada podstawowego, reproduktorów. Każdego z nich potrafię rozpoznać, a co więcej każdy ma swoje imię. Wszystkie strusie są bardzo ciekawskie, uwielbiają błyskotki. Natomiast moje ulubienice to Księżniczka oraz Ziuta. Ziuta jest łakomczuchem, zawsze znajdzie się przy korycie jako pierwsza. Księżniczka to taki nasz pieszczoch. Można ją głaskać po szyi do woli, ale dziobnąć też potrafi! Samce natomiast nie są już takie przyjazne. W sezonie lęgowym chodzą dumni, napuszeni, z wybarwionymi na czerwono dziobami i nogami – wtedy naprawdę trzeba na nich uważać. Nie radziłbym zbliżać się zbyt blisko! Jednak wystarczy tylko spojrzeć na Antonia czy Wiktora – piękne, silne ptaki, wzbudzające zachwyt. Inny rodzaj miłości, prawie ojcowskiej czuje się znowu do piskląt. Jaja inkubuje się przez 40dni. Następnie jestem przy ich „porodzie”. Może nie przecinam pępowiny, ale odkażam pępek! Obserwuję czy same jedzą, a gdy jest taka konieczność słabsze ptaki dopajam. Codziennie szatkuję im świeżą pokrzywę oraz lucernę…

To chyba naprawdę jest miłość… Trzeba kochać te zwierzęta, żeby się nimi zajmować.

5Czy jest to hodowla ekologiczna? Czym karmi się strusie?

Oczywiście. Strusie na naszej fermie karmione są wyłącznie paszami roślinnymi, głównie zbożami pochodzącymi z upraw okolicznych rolników oraz wysokobiałkowymi zielonkami, zgodnie z zaleceniami specjalistów ds. żywienia strusi. Też warto dodać, że hodowla objęta jest ścisłym nadzorem weterynaryjnym. Okresowo ptaki badane są w kierunku Salmonellozy, ptasiej grypy. 

Jak można zarabiać na strusiach? Co sprzedajecie?

W wieku 10-12 miesięcy ptaki są skupowane od nas przez polską firmę, która następnie sprzedaje przetworzone przez siebie mięso za granicę, głównie do Szwajcarii. Na nasze stoły mięso strusie trafia bardzo rzadko. Niestety mimo dużych walorów odżywczych – zaznaczę też że ma najniższą zawartość tłuszczu spośród dostępnych mięs na rynku – jest ciągle mało popularne wśród Polaków. Może odstrasza nas jego egzotyka… Już częściej sprzedawane są jaja strusie, głównie w okresie wielkanocnym. Natomiast największym zainteresowaniem cieszą się wydmuszki oraz połówki skorupek. Można z nich wyczarować prawdziwe arcydzieła! Są idealne nie tylko do wykonania przepięknych pisanek, ale także do zdobionych półmisków na owoce, szkatułek, witraży, obrazów czy grafik. Oryginalny stroik, doniczka, dekoracja stołu? – tylko z połówkami skorup jaj strusich! Natomiast odłamki skorupek wykorzystywane są do produkcji oryginalnej biżuterii oraz amuletów szczęścia. Bowiem noszenie przy sobie skorupy strusiego jaja ma taką moc jak noszenie kawałka kości słoniowej! Co więcej pióra strusie wykorzystywane są zarówno w plastyce, zdobnictwie czy krawiectwie. Dodatkowo dzięki ich własnością antyelektrostatycznym, używa się ich również do usuwania kurzu. Co więcej pióra strusie przynoszą szczęście (w przeciwieństwie do piór pawich)! W sprzedaży posiadamy także skóry, surowe oraz garbowane. Tutaj dodam, że skóra strusia uważana jest za produkt luksusowy. Ceniona głównie dzięki dużej wytrzymałości i odporności na działanie wody, jak również za oryginalną fakturę zewnętrzną. Wytwarza się z niej całą galanterię skórzaną. Buty, torebki, paski, portfele… prawdziwy dotyk luksusu!

 .

Wasze ulubione danie ze strusia?

Jajecznica! I może struś w morelach…

4Czy hodujecie coś jeszcze oprócz strusi?

Lista jest dość długa. Hodujemy przepiórki. O ich walorach także moglibyśmy długo rozmawiać. A co więcej – ptaki ozdobne: kury andaluzyjskie, orpingtony, kochiny, a także papużki nimfy. Oczywiście muszę jeszcze wspomnieć o naszym najważniejszym członku hodowli – owczarku niemieckim Venus oraz mamy dwa przepiękne koty Daisy i Sadzę. Także śmiało mogę powiedzieć, że mamy takie nasze mini zoo.

Czy nasz klimat jest odpowiedni dla tych zwierząt? Co się z nimi dzieje w trakcie zimy?

Wszyscy kojarzymy strusie z pustynią i wysokimi temperaturami. Nic bardziej mylnego. To bardzo wytrzymałe zwierzęta (na pustyni amplituda dzienna temperatur jest duża) i nasza polska zima nie jest im straszna. W ciągu dnia przebywają na wybiegach, nie boją się śniegu. Jednakże na noc, zamykamy je w swoich pomieszczeniach. Jedyny problem dla hodowcy to tak naprawdę niskie temperatury wiosną czy latem. Kiedy to sezon lęgowy jest w pełni, a przy takich warunkach strusie nie składają jaj.

Gdzie i jak można kupić Wasze towary?

Zapraszamy w tym celu na fermę, a także na naszą stronę internetową lub fanpage na Facebooku, gdzie można znaleźć też więcej informacji o nas i strusiach.

Jajo strusia? 

Jajo strusia waży około 1650 g i w przybliżeniu zawiera 1000 g białka oraz 320 g żółtka, co stanowi dużą porcję cennych, 1potrzebnych składników odżywczych. Zawartość cholesterolu w żółtku jest porównywalna z zawartością cholesterolu w jajku kurzym. Warto też podkreślić duży udział w żółtku jaja strusiego wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. W związku z czym jaja strusie w porównaniu z innymi jajkami są bardziej dietetyczne.

Osobiście preferuję również bardziej smak jaja strusiego, który jest subtelniejszy. A jajecznica najlepiej smakuje z odrobiną szczypiorku. Oczywiście niezbędna do jej wykonania będzie także wiertarka! Jeśli natomiast chcemy jajo ugotować na miękko, potrzebujemy ok. 45min i 90min na twardo. Przepyszne są także jaja faszerowane!

 .

Czy jest coś czego nauczyliście się od swoich strusi?

Po pierwsze – nawet niecodziennie wizje są realne, jak mówiliśmy na początku… Na pewno taka hodowla uczy cierpliwości, systematyczności i rzetelności.

 .

Rozmawiał Jakub Napoleon Gajdziński

Komentarze