Pogoda już dawno przestała nas rozpieszczać, a gdy na dworze zimno i wietrzenie nietrudno o przeziębienie lub grypę. W przypadku choroby zwykle chodzimy do lekarza, jednak każdy z nas zna stare sposoby radzenia sobie z przeziębieniem.
Stosowały je już nasze babcie, które zawsze wiedziały co zrobić by szybko wrócić do zdrowia. O pomoc w przygotowaniu zestawienia poprosiliśmy firmę Onix, jednego z największych w Europie producenta cebuli oraz czosnku, który ma bardzo dobry wpływ na nasz organizm.
Jeśli zdecydujemy się na naturalną walkę z chorobą powinniśmy na początku sprawdzić jakie mamy objawy.
Przeziębienie ma związek z pogodą i objawia się zwykle:
- powolnym rozwojem,
- mniejszą temperaturą oraz łagodniejszym przebiegiem niż w przypadku grypy,
- pojawieniem się kataru.
Natomiast grypa objawia się:
- wysoką gorączką,
- bólem mięśni i stawów,
- nagłym pojawieniem się.
Jeśli zdiagnozujemy u siebie grypę powinniśmy pójść do lekarza, natomiast jeśli będzie to przeziębienie możemy zastosować kilka domowych sposobów.
Unikajmy przeziębienia
Pierwszym ważnym elementem w przeciwdziałaniu pojawienia się chorób jest odpowiednia dieta. Dostarczając organizmowi zalecaną ilość mikro oraz makroelementów skutecznie go wzmacniamy. Zimą ważne jest regularne jedzenie owoców i warzyw, które zawierają niezbędne witamin. Co prawda w sezonie jesienno-zimowym raczej nie mamy wielkiego wyboru, dlatego możemy skorzystać z owoców suszonych.
Zanim zacznie się chłodny okres oraz w jego trakcie powinniśmy hartować nasz organizm. Wystarczy kilka razy w tygodniu urządzać sobie 40 minutowy spacer, który pozwoli się dotlenić oraz uodpornić się na działanie niskich temperatur.
Nie wolno nam również zapomnieć o odpoczynku i relaksie. Wycieńczony organizm jest znacznie bardziej podatny na różnego rodzaju choroby. Życie w ciągłym biegu oraz w stresie zmniejsza naszą odporność. Należy pamiętać, że układ immunologiczny jest ściśle związany z układem nerwowym, dlatego im niej nerwów tym mniej chorób.
.
Zimą ważne jest regularne jedzenie owoców i warzyw
.
