Izabela Lisek prowadzi blog, na którym opisuje swój zdrowy tryb życia. Na blogu można znaleźć wiele rewelacyjnych przepisów, praktycznych rad, oraz kilka złotych myśli. Iza jest bardzo pozytywną osobą i dzieli się optymizmem ze swoimi czytelnikami.
Fot. Karolina Kowalska
Czym dla Pani jest zdrowe, mądre odżywianie?
Zdrowe i mądre odżywianie to moje życie, to droga do spełnienia, sukcesu, satysfakcji, radości. To lekarstwo na przyjemne, szczęśliwe życie. Moja dieta w skrócie to, zero maki pszennej, cukru i mleka oraz zero konserwantów, warzywa i owoce tylko polskie i sezonowe.
.
Skąd u Pani zainteresowanie dietą?
Od kilkunastu lat borykałam się z problemami fizycznymi i psychicznymi: bóle kości i stawów, częste choroby: angina, nerki, zajady, bóle brzucha, duszności, bóle głowy, niewytłumaczone alergie, lęki, koszmary senne… Po przejściu na mądrą dietę moje dolegliwości zniknęły, mojemu synkowi cofnęły się zachowania autystyczne, a córeczka pozbyła się rozwijającego AZS. Kiedyś gotowanie traktowałam jako zło konieczne, teraz traktuję je jako dobro konieczne.
.
Czy ma Pani wśród swoich przepisów jakieś „hity„?
Oj tak! Owsianka koniecznie gotowana 40 min i moja mikstura GAPS oraz herbata ziołowa 5-ciu przemian.
.
Czy na Pani zdrowy tryb życia składa się coś jeszcze oprócz diety?
Fot. Karolina Kowalska
Ruch fizyczny i głębokie oddychanie oraz zabawa z dziećmi. Nic więcej w życiu nie potrzebuję.
.
Czy Pani diecie towarzyszy jakaś ideologia?
Gotowanie stało się dla mnie sprawą nadrzędną, do której dostosowuję cały mój dzień. To ono wyznacza mi jak wygląda moja doba, jak się organizuję. To jest wspaniałe. W domu tworzę coś w rodzaju laboratorium. Jestem domowym alchemikiem, bo można powiedzieć, że każda potrawa jaką jem jest lekarstwem.
.
Jaką radę dałaby Pani naszym czytelnikom?
Gotujcie! Gotujcie mądrze. Przede wszystkim zupy. Wybierajcie tylko sezonowe, polskie warzywa i owoce ze straganów a nie z hipermarketów. Zero durnego obgryzania ciasteczek, zamiast nich ciepła zupa w termos. Wspaniała propozycja dla odchudzających. Warzywa przede wszystkim duszone. Do każdej potrawy sypcie kurkumę. Śniadanie tylko na ciepło! Zero mąki pszennej, cukru i mleka. Da się ! Na moim blogu co miesiąc wpisuję moje menu tygodniowe. Można zerknąć i zainspirować się.
.
Rozmawiała Karolina Kowalska
Warto sprawdzić: wytrwala.blogspot.com
