Nabiał w diecie zajmuje wysokie miejsce w piramidzie zdrowego odżywiania. Stanowi on podstawowy składnik odpowiednio zbilansowanej diety, zarówno osób dorosłych, starszych, jak i dzieci. Jest także ważnym źródłem pełnowartościowego białka. Jednak dobry nabiał nie bierze się znikąd. Zapraszamy na rozmowę z panem Piotrem Dąbrowskim – prezesem Gminnej Mleczarni w Pierzchnicy, który odpowiada na pytania co powinien zawierać dobry nabiał? Czy dawniej żywność była lepszej jakości, niż dziś? I czym jest „czysta etykieta”? 

.

Gminna Mleczarnia jest laureatem wielu nagród na szczeblu regionalnym oraz ogólnopolskim. Które z nagród są dla pana szczególnie ważne i dlaczego?

Każda nagroda jest cenna. Każda niesie ze sobą własną historię. Część nagród jest przyznawana przez lokalne Stowarzyszenia i Fundacje, tak jak np. Lokomotywa Biznesu czy Złota Borówka. Pokazuje to jak ważnym podmiotem jest Mleczarnia dla lokalnej społeczności. Po drugiej stronie są nagrody uzyskane na poziomie regionu czy kraju. Tak jest np. w przypadku Perły którą otrzymaliśmy za produkcję tradycyjnego twarogu czy znaku jakości Nasze Dobre Świętokrzyskie. Niezmiernie ważna jest również nagroda Wielka Mała Firma gdyż jest to nagroda honorująca przedsiębiorstwo, jego działalność, wyniki finansowe i zaangażowanie społeczne.

 .

Istnieje przeświadczenie, że w przeszłości (mam tu na myśli chociażby lata 80.) żywność była lepsza pod względem jakości. Nie zawierała konserwantów i tak wielu sztucznych dodatków. Czy Pana zdaniem takie twierdzenie jest prawdziwe? Jak wygląda sytuacja w przypadku produktów mleczarskich?

W pełni z tym stwierdzeniem się zgadzam. Niestety część dzisiejszych konsumentów kieruje się w swoich wyborach zakupowych tylko poprzez pryzmat ceny. Chcemy by produkt był jak najtańszy, a jednocześnie by jego trwałość była jak najdłuższa. Stąd nawet w produktach mleczarskich zaczynają pojawiać się zarówno konserwanty jak i chemiczne dodatki które mają poprawić konsystencję, barwę wydłużyć trwałość czy też obniżyć koszty. My w swoich wyrobach takich dodatków nie stosujemy. Wyznajemy zasadę „czystej etykiety” czyli używamy w naszej produkcji tylko niezbędnych składników by powstał np. twaróg. Stąd na naszych etykietach może nawet nie być wykazu składników lub składać się w praktyce z dwóch: mleko i kultury bakterii.

.

Gminna mleczarnia w Pierzchnicy

Każda nagroda jest dla nas cenna i każda niesie ze sobą jakąś historię. Fot. Gminna Mleczarnia w Pierzchnicy

 .

Klienci coraz częściej czytają etykiety i chcą kupować zdrowe, naturalne produkty. Czy według Pana to jest częste zjawisko?

Grupa klientów którzy czytają etykiety stale się powiększa. Niezmiernie nas to cieszy, gdyż nasze produkty kierowane są do świadomych konsumentów którzy poszukują tradycyjnych produktów i gotowi są za tą tradycyjną i naturalną produkcję nieco więcej zapłacić. Zarówno umaszynowienie produkcji jak i wszelkie dodatki mają na celu przede wszystkim obniżenie kosztów. Klienci w coraz większym stopniu mają tego świadomość, stąd coraz częściej sprawdzają skład produktu. Jest to w tej chwili podstawowa informacja która dla klienta jest nie do przecenienia.

 .

Jesteście Państwo członkami Sieci Dziedzictwo Kulinarne Świętokrzyskie. Co to oznacza?

Sieć Dziedzictwo Kulinarne Świętokrzyskie jest dla nas ważnym partnerem. Przede wszystkim potwierdza naszą tradycyjną i naturalną produkcję gdyż do Sieci tylko takie podmioty mogą przystąpić. Jednocześnie pomaga nam w poszukiwaniu partnerów handlowych poprzez organizowanie wyjazdów na targi czy też jarmarki ze zdrową żywnością. Jest również miejscem gdzie członkowie Sieci mogą się wymienić własnymi doświadczeniami, problemami, sposobami na ich rozwiązanie.

Ciąg dalszy wywiadu

.

Komentarze